Zadziora
Zadziora
  19 grudnia 2010 (pierwszy post)

W tym temacie rozmawiamy na temat FRYZUR i PIELĘGNACJI WŁOSÓW. Rozmawiamy o tym jak o nie dbać, jakich kosmetyków możemy używać do pielęgnacji itp.:)

CO RUJNUJE WŁOSY


1. NIEPRAWIDŁOWE MYCIE:
* szkodzi im używanie na co dzień szamponów z silnymi, aktywnymi składnikami. Duże ilości detergentów zwiększają ryzyko podrażnień,
* niewskazane jest nanoszenie na głowę nierozcieńczonego wodą szamponu,
* tarcie i szarpanie włosów [ delikatnie masuj skórę głowy opuszkami palców ],
* niedokładne spłukiwanie resztek szamponu [ może wystąpić łupież, po wysuszeniu bywają matowe i trudne do ułożenia ].

2. BRUTALNE TRAKTOWANIE:
* nie rozczesuj nigdy mokrych włosów [ woda rozpulchnia je, rozchyla łuski - wnętrze łodygi włosa jest wtedy narażone na uszkodzenia],
* tani plastikowy grzebień uszkadza skórę głowy [ używaj grzebienia o grubych, rzadko rozstawionych zębach],
* lepszy jakościowo, ale zbyt gęsty grzebień niepotrzebnie szarpie,
* zapomnij też o gwałtownym wycieraniu ręcznikiem.

3. WYSOKA TEMPERATURA:
* suszenie mokrych włosów bardzo gorącym powietrzem powoduje odkładanie się w ich wnętrzu pęcherzyków powietrza przez co stają się słabsze i bardziej łamliwe,
* susz włosy w niskiej temp. ok. 20cm od głowy,
* układaj włosy gdy są lekko wilgotne,
* utrwal fryzurę i domknij rozchylone łuski chłodnym powietrzem,
* wysoka temp. wody przy myciu powoduje przetłuszczanie się włosów [ najlepsza jest letnia]

4. ZŁE NAKŁADANIE ODZYWKI:

* nakładanie odżywek na skórę głowy powoduje znacznie szybsze przetłuszczanie się włosów,
* preparaty nakładaj w odległości kilku cm od nasady i rozprowadzaj grzebieniem ku końcom.
* przesadne nakładanie preparatów nigdy nie wychodzi na dobre- włosy stają się ciężkie, a fryzura przyklepana,
* uważaj z lakierem
- z małej odległości skleja włosy
- najlepszy efekt przynosi odległość ok. 30- 40cm,
*produkty do wykańczania fryzur są tym, czym przyprawa do potrwa- używaj ich z umiarem.

5. CIASNE UPINANIE WŁOSÓW:
* np. koński ogon lub kok - sprawia, że uciśnięte cebulki są słabo dotlenione i odżywione, co w konsekwencji skutkuje ich wypadaniem.

ZASADY PISANIA W TYM TEMACIE
1. Zadając pytania proszę pisać czerwonym kolorem (będzie łatwiej znaleźć pytanie i na nie odpowiedzieć :)
2. Obrażanie, wulgaryzmy (w tym słowa wulgarne omijające bluzgometr) , wyśmiewanie szczególnie nowych użytkowników forum, zamieszczanie postów ogólnie uznawanych za niekulturalne, wszelkie posty wyśmiewające osobę zakładającą temat oraz prowadzenie dyskusji nie związanej z tematem będą karane banami 1h, 24h, 7 dniowymi lub 30 dniowymi w szczególnych przypadkach.

Proszę w sposób kulturalny zapraszać tu użytkowników zakładających tematy o tej samej tematyce.

Dziękuje i życzę miłych i kulturalnych rozmów :)
Jasmina
Jasmina
  19 grudnia 2010
Mam pytanie. Krucza czerń to to samo co czerń granatowa ?
agoosiaaa
agoosiaaa
  19 grudnia 2010
Jasmina
Jasmina: Mam pytanie. Krucza czerń to to samo co czerń granatowa ?

nie wydaje mi sie.
lovelaska
lovelaska
  19 grudnia 2010

krucza to jest taka mega mega czarna czerń

Jasmina
Jasmina
  19 grudnia 2010
lovelaska
lovelaska: krucza to jest taka mega mega czarna czerń

O to fajnie, takiego czegos szukalam :)
Zadziora
Zadziora
  19 grudnia 2010

Jak dla mnie krucza, to to samo co granatowa. Kiedyś kupiłam i się wkurzyłam ;] Czarny, to czarny i tyle ;)

ChicaBombb
ChicaBombb
  19 grudnia 2010

granatowa to dla mnie czern z polyskiem niebieskawym, a krucza to bardzo gleboka czern, ale bez polysku w innym kolorze;) ale ten polysk szybko mi sie zmyl, jak sie takowa pomalowalam.

BreakMyFall18
BreakMyFall18
  19 grudnia 2010
Jasmina
Jasmina: Krucza czerń to to samo co czerń granatowa


Nie, krucza czerń jest intensywniejsza niż zwykła czerń, a granatowa ma granatowe refleksy. ;-)
Jasmina
Jasmina
  19 grudnia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Nie, krucza czerń jest intensywniejsza niż zwykła czerń, a granatowa ma granatowe refleksy. ;-)


ChicaBombb
ChicaBombb: granatowa to dla mnie czern z polyskiem niebieskawym, a krucza to bardzo gleboka czern, ale bez polysku w innym kolorze;) ale ten polysk szybko mi sie zmyl, jak sie takowa pomalowalam.

OK dzięki za wyjaśnienie :)
BreakMyFall18
BreakMyFall18
  19 grudnia 2010
Jasmina
Jasmina:


hebanowa czerń to też zwykły czarny jak co :-)
Jasmina
Jasmina
  19 grudnia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: hebanowa czerń to też zwykły czarny jak co :-)

Wole jak najbardziej intensywną z czerni, wiec krucza bedzie najlepsza :mrgreen:
abstractly
abstractly
  20 grudnia 2010
Mam pytanie. Jakiś czas temu farbowałam włosy na czarno, farba się w części zmyła, moje włosy wyglądają teraz tak:
http://newserv.fothost.pl/show.php/2991404_0032.jpg.html
To co spod spodu wystaje to mój naturalny kolor.
Chciałam teraz zafarbować z powrotem na blond tą farbą:

(kolor nie taki sam, ale podobny)
I nie wiem, czy poczekać z tym jeszcze, czy farbować już teraz. Jak myślicie, chwyci mi ten kolor na tyle, żeby chociaż trochę włosy rozjaśnić? Niektórzy mnie straszą, że może jakiś dziwny kolor wyjść, typu zielony, ale wierzyć mi się w to nie chce.
Miałam tak w ogóle farbować już jakieś 2 tygodnie temu, ale zdecydowałam się poczekać.
Paulinessa
Paulinessa
  20 grudnia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Mam pytanie. Jakiś czas temu farbowałam włosy na czarno, farba się w części zmyła, moje włosy wyglądają teraz tak:


Zdjęcie mi nie wchodzi, ale bez dekoloryzacji czy rozjaśniania już nie uzyskasz blondu.
BreakMyFall18
BreakMyFall18
  20 grudnia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Jak myślicie, chwyci mi ten kolor na tyle, żeby chociaż trochę włosy rozjaśnić? Niektórzy mnie straszą, że może jakiś dziwny kolor wyjść, typu zielony, ale wierzyć mi się w to nie chce.


To uwierz ;-) w najlepszym przypadku wyjdzie Ci śliczny, pstrokaty rudy, żółty, czerwonawy, nierównomierny. Najpierw musisz zrobić dekoloryzację, czego nie polecam bo bardzo zniszczy Ci włosy :-)
abstractly
abstractly
  20 grudnia 2010
Konto usunięte
Konto usunięte: Zdjęcie mi nie wchodzi, ale bez dekoloryzacji czy rozjaśniania już nie uzyskasz blondu.

Nie wiem dlaczego zdjęcie nie wchodzi, ale widać na nim, że farba mi schodzi, aż sama się dziwiłam, bo na początku każdy mnie straszył, że czarny nie schodzi w ogóle, ale w tej chwili te włosy wyglądają tak, jakbym miała jedynie czarne pasemka, kiedy wcześniej miałam intensywną czerń, wyglądałam jak Pocahontas.

Konto usunięte
Konto usunięte: To uwierz ;-) w najlepszym przypadku wyjdzie Ci śliczny, pstrokaty rudy, żółty, czerwonawy, nierównomierny. Najpierw musisz zrobić dekoloryzację, czego nie polecam bo bardzo zniszczy Ci włosy :-)

A Tobie weszło zdjęcie?
Czytałam, że jesteś fryzjerką, to może polecisz mi jakiś inny sposób, w jaki mogę te włosy lekko rozjaśnić, tak, żeby pozbyć się tych ciemniejszych pasm? Bo teraz mogłabym zostać przy tym kolorze, ale jednak wolę jasne włosy, poza tym teraz nie ma sensu drugi raz farbować na ciemno, bo mogłoby już nie puścić.
Zastanawiam się nad tym rozjaśniającym sprejem z Joanny z rumiankiem, podobno nie jest aż taki szkodliwy, ale i tak się boję.
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.