FRYZURY I PIELĘGNACJA WŁOSÓW vol. 20 strona 55 z 133

W tym temacie rozmawiamy na temat FRYZUR i PIELĘGNACJI WŁOSÓW. Rozmawiamy o tym jak o nie dbać, jakich kosmetyków możemy używać do pielęgnacji itp.:)

1. NIEPRAWIDŁOWE MYCIE:
* szkodzi im używanie na co dzień szamponów z silnymi, aktywnymi składnikami. Duże ilości detergentów zwiększają ryzyko podrażnień,
* niewskazane jest nanoszenie na głowę nierozcieńczonego wodą szamponu,
* tarcie i szarpanie włosów [ delikatnie masuj skórę głowy opuszkami palców ],
* niedokładne spłukiwanie resztek szamponu [ może wystąpić łupież, po wysuszeniu bywają matowe i trudne do ułożenia ].

2. BRUTALNE TRAKTOWANIE:
* nie rozczesuj nigdy mokrych włosów [ woda rozpulchnia je, rozchyla łuski - wnętrze łodygi włosa jest wtedy narażone na uszkodzenia],
* tani plastikowy grzebień uszkadza skórę głowy [ używaj grzebienia o grubych, rzadko rozstawionych zębach],
* lepszy jakościowo, ale zbyt gęsty grzebień niepotrzebnie szarpie,
* zapomnij też o gwałtownym wycieraniu ręcznikiem.

3. WYSOKA TEMPERATURA:
* suszenie mokrych włosów bardzo gorącym powietrzem powoduje odkładanie się w ich wnętrzu pęcherzyków powietrza przez co stają się słabsze i bardziej łamliwe,
* susz włosy w niskiej temp. ok. 20cm od głowy,
* układaj włosy gdy są lekko wilgotne,
* utrwal fryzurę i domknij rozchylone łuski chłodnym powietrzem,
* wysoka temp. wody przy myciu powoduje przetłuszczanie się włosów [ najlepsza jest letnia]

4. ZŁE NAKŁADANIE ODZYWKI:
* nakładanie odżywek na skórę głowy powoduje znacznie szybsze przetłuszczanie się włosów,
* preparaty nakładaj w odległości kilku cm od nasady i rozprowadzaj grzebieniem ku końcom.
* przesadne nakładanie preparatów nigdy nie wychodzi na dobre- włosy stają się ciężkie, a fryzura przyklepana,
* uważaj z lakierem
- z małej odległości skleja włosy
- najlepszy efekt przynosi odległość ok. 30- 40cm,
*produkty do wykańczania fryzur są tym, czym przyprawa do potrwa- używaj ich z umiarem.

5. CIASNE UPINANIE WŁOSÓW:
* np. koński ogon lub kok - sprawia, że uciśnięte cebulki są słabo dotlenione i odżywione, co w konsekwencji skutkuje ich wypadaniem.

ZASADY PISANIA W TYM TEMACIE
1. Zadając pytania proszę pisać czerwonym kolorem (będzie łatwiej znaleźć pytanie i na nie odpowiedzieć :)
2. Obrażanie, wulgaryzmy (w tym słowa wulgarne omijające bluzgometr) , wyśmiewanie szczególnie nowych użytkowników forum, zamieszczanie postów ogólnie uznawanych za niekulturalne, wszelkie posty wyśmiewające osobę zakładającą temat oraz prowadzenie dyskusji nie związanej z tematem będą karane banami 1h, 24h, 7 dniowymi lub 30 dniowymi w szczególnych przypadkach.

Proszę w sposób kulturalny zapraszać tu użytkowników zakładających tematy o tej samej tematyce.

Dziękuje i życzę miłych i kulturalnych rozmów :)

Tak, w sklepie zielarskim u siebie kupie jak swój skończe :)

Ile ja bym jeszcze TYLE rzeczy kupiła. Pólki w łazience się uginają. :/ też tak masz?

Też Mam osobną półke w szafie na kosmetyki do włosów :P

Ja tez mam szafke w sypialni i trzymam tam kosmetyki z zapasu, jeszcze nie otwarte. Oraz farby do włosów :D i oksydanty. Uff, myslalam, ze tylko ja mam taką manię i zastanawialam sie, czy to normalne. :-)
Ja tylko przeglądam opinie o kosmetykach albo podpatruję, pytam tutaj co Wy polecacie i mówię: jeszcze tylko to muszę kupić i koniec, jak kupię to coś innego chcę: dobra, jeszcze tylko to i nic wiecej nie potrzebuje. Kupie i znowu to samo... Teraz poluję na tą maskę co mi poleciłaś Scandic. Ale nie wiem jak bedzie, bo dzisiaj Piotrek moje wydatki podsumował stwierdzeniem: Przez Twoje włosomaniactwo i zboczenie zawodowe na pewno zbankrutujemy.

:D

No ta maska jest świetna, pięknie nawilża włosy :P Mam 6 masek, 2 odżywki, 4 szampony, olejki, nafte kosmetyczną, wcierki, serum na końcówki i nadal mi mało :D

Ja mam Placente, chyba 5 BioVaxów rozne rodzaje, Treatment Wax, Maska Bingo, Artego 2 maski, dwie odzywki z Pantene ale malo uzywam, 5 szamponów (BioVax, Radical, Garnier, Pantene i Artego litrowy), wode brzozową i ampułki radical, 2 jedwabie (Wax i Joanna), serum wzmacniające Wax wit A+E, keratyne w plynie hmm nie wiem czy o czyms zapomnialam? No i za niedlugo ten olej kokosowy :-) Pochwal sie co Ty masz :)))

zapomniałam dopisać:

I NADAL MI MAŁO

aaa i moje błotko do włosów z Bielendy, pewnie jeszcze o czyms zapomnialam

Dużo
Ja mam szampon Plantur 39, Farmona brzozowy, Pollena Malwa z czarnej rzepy.
Maski: Scandic kokosowa, Stapitz Sleek Line, Nivea do farbowanych, kompres z Apteczki Babuni Joanny, Biovax do ciemnych, Garnier Nutri-odbudowa. Z odżywek to 2 Elsev do farbowanych i różowa. Serum z Apteczki Babuni na końce. Wcierki: Saponics Farmony, woda brzozowa. Olejki: rycynowy, kokosowa Vatika, z avokado, olej lniany, oliwa z oliwek, olej z pestek winogron, olejek indyjski Khadi. Oliwka Babydream. Nafta kosmetyczna i to na tyle. ;)

A i jeszcze szampon Nivea do farbowanych i Henna Treatment Wax.

ale Ty musisz mieć zadbane włosy :) chciałabym kiedyś dotknąć jakie są w dotyku.

Btw. A jak farba? Trwała? Czy wypłukuje się?

Tak są zadbane, ale dla mnie za krótkie Mam miękkie włosy :)


Jest bardzo trwała Nic się nie wypłukuje nadal są mocno czarne :D

A ile masz cm?


O super. :-) ja tez bylam zadowolona

Nie wiem nawet Teraz mam maske na włosach wiec nie zmierze ;)

Ja go używałam przez cały miesiąc bardzo regularnie i widziałam efekty.


Mam zwykły kokosowy, spożywczy i jest świetny :) Lepszy od tych już ''rozpuszczonych'' :)