Dawno, Dawno, Temu...za scenami , estradami ...w niewielkim pokoju...w kącie stało...małe pudełeczko z...pozytywką ... co grała smętną... melodię skomponowaną niegdyś...przez słynnego gitarzystę...który zginął tragicznie w katastrofie lotniczej... Pozytywka ta zawierała również...nieznane nagranie grupy Slayer...było ono bardzo słabej jakości... lecz nie na tyle by... pewien klaun przywalił...browarka i usiadł wygodnie... ktoś zapukał, wlazł... dziwna zielona postać... chyba jebak leśny...stracił orientację więc... usiadł wygodnie płacząc. Klaun go pocieszył i poczęstował browarkiem...Pijani i weseli powędrowali do...sypialni, gdzie zaczęli...grać w bierki kluskami...Jebak nagle krzyknął... : 'Słyszałeś nowego Behemotha?!?!?!', Nie, ale lubię placki...