Czemu większość dziewczyn patrzy na wygląd i na to ile facet ma hajsu a nie na to co ma się w sercu ?

@Matat : " cieszyłem się zainteresowaniem u dziewcząt " ale takie chwilowe...rozmowa..spotkanie ...wygłupy czy długie i poważne związki ? bo to jest różnica.

mogłaś mu dać i później od niego pożyczać :)

niestety ale z opowieści znajomych wynika że dużo dziewczyn leci na furę = kasę

niestety dodam raz jeszcze....

Dziewczyny myślą tylko o

bo blacharstwo i tapicarstwo to juz nie zawody ,,to juz styl zycia :D

Ja również uważam, że wspólczesne dziewczyny patrzą u faceta tylko na wygląd. Jak ktos juz powiedział: "uroda przeminie, a charakter raczej jest niezmienny". Teraz wiekszość dziewczyn szuka jakiegos księcia z bajki najlepiej na białym rumaku, liczy sie dla nich wygląd faceta i jego portfel - a to że jest on bogatym egocentrykiem, który szuka "zgrabnej dupy" bo wtedy w swoim lśniącym autku wyglada lepiej to już inna historia.

Ja kompletnie nie mam powodzenia u dziewczyn - jestem cholernie nieśmiały, boję się do jakiejśkolwiek podejść, zagadać i mimo, że obracam się głównie w kobiecym gronie to każda traktuje mnie jak kolegę, dobrego przyjaciela, kompana do pogadania, bo patrza na wygląd a nie na charakter. I to jest największa współczesna bolaczka. Dla mnie dziewczyna nie musi być bardzo ładna - ważne aby odpowiadał mi jej charatker, bo uroda kiedys przeminie, a i w końcu charakteru raczej podreperować się nie da a wygląd zawsze można w jakiś sposób poprawić. W każdym człowieku tkwi piekno, ale niektórzy nie potrafią go z siebie wykrzesać. Tak więc kochane dziewczyny wszystkie te które patrzą przez pryzmat wyglądu - zmieńcie podejście do facetów a bedziecie zajebiście szczęliwe. Dobranoc ;)

Jak dla mnie sprawa jest dosyc prosta-jezeli ma byc uczucie i jakies przywiazanie do siebie to ono musi byc polaczone z zainteresowaniem fizycznym druga osoba-jak dla mnie zaden facet nie bedzie z kobieta ktora go nie pociaga pod kateem fizycznym...inaczej co bedzie milosc bez seksu?? Trudno jest mi sobie to wyobrazic...zreszta panuje przekonanie wsrod chyba zdecydowanej czesci kobiet ze "facet jest wizytowka kobiety" wiec trudno sie dziwic ze chcialaby aby sie prezentowal tak jak nalezy i mozna bylo z nim spokojnie gdzies wyjsc do ludzi.

W kwestii pan lecacych na kase to coz...jak to ladnie nazywaja potrzeba bezpieczenstwa i stabilizacji. Dla mnie to jest przeciwienstwo tego co powyzej czyli "jak masz kase to mozesz byc nawet brzydki-kolezanki mi i tak beda zazdroscic takiego faceta a ja mam utrzymanka i spoko zycie". Dla mnie jest to legalna prostytucja poprostu,facet ma ladna dziewczyne do lozka,jej nie przeszkadza to ze jest z nim dla kasy i uklad pasuje obu stronom. Dla mnie parodia aczkolwiek "jeden lubi ogorki,drugi ogrodnika córki" wiec kazdy ma co chce.

Ja myślę że to zależy od charakteru... są dziewczyny tak pewne siebie ze lubią się bawić facetami, bo wiedzą że są atrakcyjne. Ale są też takie, które nie zdają dobie z tego sprawy. Bo piękno to nie tylko to co na zewnątrz, ale przede wszystkim to co w środku. W tym problem że faceci to typowi wzrokowcy i dobieraja dziewczyny na pokaz. Im bardziej chuda tym lepiej, a to żałosne...
Rada dla facetów - nie biegajcie za typowymi lalami, poznajcie kogoś kto w ogóle nie przypomina waszego " ideału ".

Czyli takiego Grockiego o pseudonimie Anna? xD