Jak w tytule :)
Znajdą się tu tacy , którzy by tu coś składali hobbystycznie? :)

Aha, no przyznam że nie bawiłem sie nigdy tablicą LED, w praktyce robiłem jedynie sterowanie dwucyfrowego 7seg z multipleksowaniem (jedna z funkcji układu zbudowanego w oparciu o S7-200 Siemensa). Zapytałem, bo mnie tyrystor kojarzy sie głównie z fazową regulacją mocy, ale rzeczywiście jeśli od podstaw robisz sterowanie taką ilością elementów, to może mieć sens.

Cały projekt to jest moja twórczość i powstaje od zera :) Programator zrobiłem do epromu pod ten projekt już nawet. Jak chcesz to foty mogę dać. Dane z klawiatury trafiają do układu który jest zbudowany na rejestrach przesuwnych i zamienia dane z postaci szeregowej na równoległą i na wej. adresowe podaje te dane do pamięci a z wyjść danych sterowane są segmenty wyświetlacza :)

Na CD4015 robiłem kiedyś takie programowane kółko LED - wpisywało się jakąś sekwencję bitów, zgodnie z którą zapalały sie kolejne diody, i później sie to "kręciło" :D (NE555 taktował). Wielkich rzeczy nie robiłem... były jakieś zasilacze, wzmacniacze, stroboskopy, generatory, sterowanie silnikami. Ogólnie jeśli dobrze ogarniasz teorię, to ogranicza cie jedynie wyobraźnia. I dobrze że coś robisz, zamiast bezproduktywnie zabijać wolny czas, na przykład durnymi grami, telewizją, alkoholem itp. Nawet jeśli zdobyta wiedza nie przyda sie praktyce, to uczysz sie logicznego myślenia i rozwiązywania różnych problemów.

A czasem nawet układ prosty w teorii, w praktyce już takie nie musi być. Niedawno miałem do zrobienia detektor wiązki lasera, sterujący przekaźnikiem, reagujący niezwłocznie na przerwanie wiązki, a na ponowne pojawienie z opóźnieniem 0.5 s. Pierwsza myśl, że układ dziecinny, jakiś fotoelement, i pare innych. Ale jak doszła do tego regulacja czułości żeby zgrać z nadajnikiem i pętla histerezy żeby nie robił sie z tego generator, gdy coś częściowo przysłoni wiązkę, to ostatecznie, oprócz dwóch komparatorów napięcia, na płytce znalazło sie chyba ponad 30 elementów.

Interesuje się elektroniką, ale nie jestem z wykształcenia elektronikiem. Początkowo budowałem swoje konstrukcje na elementach z odzysku. Buduje zasilacze, wzmacniacze głownie na układach scalonych, wytrawiam płytki, ale większość i tak później nie ma zastosowanie i ląduje w kartonie. Pewien czas temu zacząłem programować mikrokotrolery avr początkowo w bascomie a teraz w C i cały czas się uczę. Chciałbym w tym kierunku podjąć dalsze kształcenie.