Zadziora
Zadziora
  24 maja 2010 (pierwszy post)

W tym temacie rozmawiamy na temat TATUAŻY, PIERCINGU i wszystkiego, co z tym związane. Rozmawiamy o tym jaki tatuaż sobie zrobić, gdzie, za ile itp.

CO POWINNIŚMY WIEDZIEĆ ZANIM ZDECYDUJEMY SIĘ NA TATUAŻ:


Przed zrobieniem tatuażu powinieneś wiedzieć jakie jest ryzyko oraz jak się pozbyć tatuażu, jeżeli nie będziesz już go chciał. Zrobienie tatuażu może trwać tylko kilka minut, jednak zostaje do końca życia.

WARTO ZAJRZEĆ TU: KLIK

ZASADY PISANIA W TYM TEMACIE
1. Zadając pytania proszę pisać czerwonym kolorem (będzie łatwiej znaleźć pytanie i na nie odpowiedzieć :)
2. Obrażanie, wulgaryzmy (w tym słowa wulgarne omijające bluzgometr) , wyśmiewanie szczególnie nowych użytkowników forum, zamieszczanie postów ogólnie uznawanych za niekulturalne, wszelkie posty wyśmiewające osobę zakładającą temat oraz prowadzenie dyskusji nie związanej z tematem będą karane banami 1h, 24h, 7 dniowymi lub 30 dniowymi w szczególnych przypadkach.

Proszę w sposób kulturalny zapraszać tu użytkowników zakładających tematy o tej samej tematyce.

Dziękuje i życzę miłych i kulturalnych rozmów :)

kulturkaa
kulturkaa
  16 września 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: każdy do cholery będzie chciał Ci mówić i pouczać Cię jak masz żyć. Zrób ten tatuaż. Ja co prawda też jeszcze nie pracuję, ale jadę zrobić niedługo drugi na nadgarstku. I będzie to imię. Miej w gdzieś to co Ci powiedzą bo jak będziesz chciała zasłonić ten cholerny tatuaż to zasłonisz czy zegarkiem, czy rękawem lub czymkolwiek. Nikt nie będzie Ci mówił czy masz nosić brania z długim czy krótkim rękawem. Jeśli bardzo się postarasz to nie będzie najmniejszego problemu, a gdyby był pamiętaj, że zawsze możesz go usunąć. Co prawda dosyć kosztownie i nie zejdzie do końca, ale nie jest to coś co zostaje na wieczność. Keep calm! ;)

Dzięki za te słowa, bo właśnie czegoś takiego potrzebuję, a nie wymyślania, że kończę studia z angielskiego i pewnie moja praca będzie związana z różnymi spotkaniami, czy bankietami gdzie muszę mieć wieczorową kiecke. Boże gdybym ja miała tak żyć i wymyślać co mnie może w życiu spotkać to ja chyba bym się z domu nie ruszyłam. Jak bardzo będę chciała to czymś go zakryje. Dzięki!
siostraDamsee
siostraDamsee
  16 września 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Dzięki za te słowa, bo właśnie czegoś takiego potrzebuję, a nie wymyślania, że kończę studia z angielskiego i pewnie moja praca będzie związana z różnymi spotkaniami, czy bankietami gdzie muszę mieć wieczorową kiecke. Boże gdybym ja miała tak żyć i wymyślać co mnie może w życiu spotkać to ja chyba bym się z domu nie ruszyłam. Jak bardzo będę chciała to czymś go zakryje. Dzięki!


jestem z Tobą
Darunia511
Darunia511
  16 września 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: każdy do cholery będzie chciał Ci mówić i pouczać Cię jak masz żyć. Zrób ten tatuaż. Ja co prawda też jeszcze nie pracuję, ale jadę zrobić niedługo drugi na nadgarstku. I będzie to imię. Miej w gdzieś to co Ci powiedzą bo jak będziesz chciała zasłonić ten cholerny tatuaż to zasłonisz czy zegarkiem, czy rękawem lub czymkolwiek. Nikt nie będzie Ci mówił czy masz nosić brania z długim czy krótkim rękawem. Jeśli bardzo się postarasz to nie będzie najmniejszego problemu, a gdyby był pamiętaj, że zawsze możesz go usunąć. Co prawda dosyć kosztownie i nie zejdzie do końca, ale nie jest to coś co zostaje na wieczność. Keep calm! ;)

Zastanów się co mówisz, piszesz jakbyś miała 13 lat i zerowe pojęcie o życiu. I wyobraź sobie, ze bardzo prawdopodobne jest to, że szef będzie Ci mówił w pracy jak masz się ubierać.
Nadgarstek jest kiepskim miejscem na tatuaż dla osoby, która nie ma jeszcze pewnych planów na życie.
siostraDamsee
siostraDamsee
  17 września 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Zastanów się co mówisz, piszesz jakbyś miała 13 lat i zerowe pojęcie o życiu. I wyobraź sobie, ze bardzo prawdopodobne jest to, że szef będzie Ci mówił w pracy jak masz się ubierać. Nadgarstek jest kiepskim miejscem na tatuaż dla osoby, która nie ma jeszcze pewnych planów na życie.


widzę kolejna osoba próbójąca przytoczyć denne prawdy życiowe o.O tak. bo świat się skończy jak będzie miała tatuaż na nadgarstku. jakby od tego zależało życie -,- 13 lat nie mam. Ciebie się ktoś czepia, że się szpecisz i wyglądać będziesz tak, a nie inaczej za 60 lat. powiedziałaś, że przynajmniej niczego w życiu żałowac nie będziesz. więc przeczytaj co wyżej napisałaś tylko o łapkach. praca jak nie ta to inna ;o żałować przynajmniej ona też nie będzie. serdecznie Cię pozdrawiam ;]
Kusza
Kusza
  17 września 2011

Ciężko, żeby młoda osoba miała już pewne plany na życie...
Ja miałam plan, teraz robię coś zupełnie innego a w przyszłości chcę robić jeszcze coś innego. Życia się nie przewidzi :D
Ja od siebie powiem tak: ja bym sobą nie dała kierować nikomu :-) Moja koleżanka jest krupierem a ma wielką dziarę na ręce, kazali jej zakryć (do krótkiego rękawa) to znalazła jakiś jakby podkład, nie widać nic :-) Chcieć to móc, pozdrawiam

Darunia511
Darunia511
  17 września 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: widzę kolejna osoba próbójąca przytoczyć denne prawdy życiowe o.O tak. bo świat się skończy jak będzie miała tatuaż na nadgarstku. jakby od tego zależało życie -,- 13 lat nie mam. Ciebie się ktoś czepia, że się szpecisz i wyglądać będziesz tak, a nie inaczej za 60 lat. powiedziałaś, że przynajmniej niczego w życiu żałowac nie będziesz. więc przeczytaj co wyżej napisałaś tylko o łapkach. praca jak nie ta to inna ;o żałować przynajmniej ona też nie będzie. serdecznie Cię pozdrawiam ;]

Świat się nie skończy, ale są osoby, które mają ambitniejsze plany na przyszłość niżeli anarchia. I owszem, napisałam tak, ale ja pracuję w zawodzie w którym mój wygląd jest wręcz atutem i chce w nim pracować już zawsze. Masz tatuaże w widocznych miejscach, ze wiesz jak w tym kraju to wygląda?
kulturkaa
kulturkaa
  17 września 2011

Dobra nie kłóćta się ;) Tatuaż zrobiony na łopatce, bo jednak bardziej tak mi się spodobało po przyłożeniu szablonu. Tylko mam problem, bo trzymam pod tą folią jak koleś przykazał i widzę że ten tusz się rozmazuje trochę i łapki są rozmazane. Mam nadzieję, że to rozmazane z czasem zejdzie ze skóry? Folię zmieniam co 3 godziny, smaruję wodą z mydłem a potem kremem który dostałam w studiu.

AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  18 września 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: I wyobraź sobie, ze bardzo prawdopodobne jest to, że szef będzie Ci mówił w pracy jak masz się ubierać. Nadgarstek jest kiepskim miejscem na tatuaż dla osoby, która nie ma jeszcze pewnych planów na życie.

True.

Nie wiem, ja mam te swoje "naście" :ninja: lat, o tatuażu myślę już od huhu, a ciągle nie podjęłam ostatecznej decyzji.
Darunia511
Darunia511
  18 września 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Dobra nie kłóćta się ;) Tatuaż zrobiony na łopatce, bo jednak bardziej tak mi się spodobało po przyłożeniu szablonu. Tylko mam problem, bo trzymam pod tą folią jak koleś przykazał i widzę że ten tusz się rozmazuje trochę i łapki są rozmazane. Mam nadzieję, że to rozmazane z czasem zejdzie ze skóry? Folię zmieniam co 3 godziny, smaruję wodą z mydłem a potem kremem który dostałam w studiu.

Po prostu wychodzi z osoczem, nie ma co się martwić, ale... wychodzi na to ze tatuaż niedokładnie umyłaś w pierwszym dniu co jest bardzo ważne... Jaką dostałaś maść? Wystarczy jak będziesz myć co 4-5 h, pamiętaj aby tatuaż dobrze osuszyć. Ja używam jeszcze po myciu Octeniseptu, dopiero po wchłonięciu smaruje i folia.
Gothiclady
Gothiclady
  18 września 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Nie wiem, ja mam te swoje "naście" lat, o tatuażu myślę już od huhu, a ciągle nie podjęłam ostatecznej decyzji.


oj tam Aga, zaszalej i pierdyknij tribala na dupie :zabawa:
kulturkaa
kulturkaa
  18 września 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Po prostu wychodzi z osoczem, nie ma co się martwić, ale... wychodzi na to ze tatuaż niedokładnie umyłaś w pierwszym dniu co jest bardzo ważne... Jaką dostałaś maść? Wystarczy jak będziesz myć co 4-5 h, pamiętaj aby tatuaż dobrze osuszyć. Ja używam jeszcze po myciu Octeniseptu, dopiero po wchłonięciu smaruje i folia.

Kurcze no mówił, zeby delikatnie wodą z mydłem umyć. Dał mi krem "Easytattoo" Medical Body Art. No już dzisiaj folii nie używam, w ogóle dzisiaj rano wstałam a poduszka i prześcieradło całe w tuszu :/
Darunia511
Darunia511
  18 września 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Kurcze no mówił, zeby delikatnie wodą z mydłem umyć. Dał mi krem "Easytattoo" Medical Body Art. No już dzisiaj folii nie używam, w ogóle dzisiaj rano wstałam a poduszka i prześcieradło całe w tuszu :/

Gdzie Ty się tatuowałaś...??? Odstaw EasyTattoo bo to gówno. Alantan lub Bepanthen.
kulturkaa
kulturkaa
  18 września 2011
Konto usunięte
Konto usunięte: Gdzie Ty się tatuowałaś...??? Odstaw EasyTattoo bo to gówno. Alantan lub Bepanthen.

U mnie w mieście. Kupię to normalnie w aptece?
Darunia511
Darunia511
  18 września 2011

Tak. Na przyszłość wybieraj rozsądniej studio.

kulturkaa
kulturkaa
  18 września 2011

Rozsądniej znaczy jak? Dowiadywałam się u znajomych, wszyscy polecali, mieli na ścianie jakieś dyplomy za III miejsce na zawodach w Łodzi, więc wydawało mi się, że to nie jakaś melina, tylko porządne, studio gdzie dbają o higienę. Zresztą ile ludzi tyle opinii, Widziałam, że mieli tylko kosmetyki z tej firmy, jakby szkodziły, albo nie dawały wymaganych efektów nikt by do nich więcej nie poszedł, a na pewno nie polecił.

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.