Gdy spotkałam się z facetami to zawsze patrzyli na mnie jako obiekt seksualny a nie na kobiete.... Kobieta to nie mięso

Dokładnie, każdy ma inne upodobania, dla jednego piękna jest ta kobieta, a dla innego inna.

Powiem tak, niektórzy nie umieją inaczej zagadać po prostu. To przecież kobiety są bardziej doświadczone w tych sprawach, ile to poradników w większości przypadków czytają i mają pewne wymagania.

Beatka23121991 do skromnych też? :P Prawda jest taka... że tyle się mówi o charakterze... ale nikt go nie chce poznać, w zdrowych warunkach... Chyba że obie osoby są pijane, albo poznają Was znajomi... czego można oczekiwać od relacji na portalu typu fotka... nie podoba Ci się... to nawet nie odpiszesz :D (może akurat nie Ty, ale 90% kobiet).
To samo jest na żywo ;) Jeżeli facet widzi atrakcyjną kobietę, a ma bogate wnętrze to nie wyskoczy do Ciebie z bajerą na jaką czekasz... będzie chciał wyglądać naturalnie... i znów go spławisz ;) o ile pozwolisz mu w ogóle zagadać :D

Nie wszyscy faceci postrzegają tak kobiety moim zdaniem kobieta to nie tylko dupa i cycki :)

Też. Ja nigdy nie patrzyłam na wygląd tylko co facet ma w głowie, czy jest odpowiedzialny i pracowity. Kasa mnie nie i interesuje, ważne że jestem z kimś i jestem przy nim szczęśliwa. Wole żyć skromnie z kimś kogo kocham

Bo wygląd zewnętrzny jest na pierwszy ogień a wnętrze dostrzega się po czasie :)

Głupie to jest ale prawdziwe

cyt: Facet facetowi nierówny z tym stwierdzeniem sie zgodze
Natomiast nie zgadzam sie z pojeciem wygladu modelki kreowanym przez dyktatorow mody chuda jak najchudsz
nie tedy droga dlatego wedlug mnie faceci traktuja kobiety podmiotowo
moze zostane odebrany przez tych "facetów" odmiencem ale prawda jest taka ze nie wazne jak by kobieta wyglądała
chuda czy gruba przepraszam za określenie tylko moze zacznijcie panowie traktowac kobiety tak jak by obojetnie która z nich była waszą połówką. wtedy pogadacie inaczej.

Same nosicie obcisłe spódniczki i duże dekolty, dlatego faceci nie patrzą na wygląd. Rozpraszacie ich tym, dlatego patrzą wam nie prosto w oczy tylko na wygląd :). Wiadomo, że ładna miska jeść nie da, ale nie zwalajcie winy tylko na nas. Sam jestem wzrokowcem, bo pomaga mi to w tym gdy jestem w nowym miejscu to patrzę na charakterystyczne budynki żeby wiedzieć jak tą samą drogą wrócić.

Taka natura, każdy gatunek walczy o przetrwanie, a jego warunkiem jest rozmnażanie. Prawda ? Odwieczne prawo natury. Nie da się tego wyzbyć kochane.
Poza tym sex wiele mówi o kobiecie. Sex był, jest i będzie. Należy się z tym pogodzić zamiast robić tabu ;)
Jeśli nie, polecam wstąpić do zakonu :)